Cała branża zwiera szyki widząc, co się dzieje na rynku i widząc, jak KW rozregulowuje polski rynek cen węgla – mówi dla portalu wnp.pl Dariusz Dudek, przewodniczący Solidarności w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia.
Nie brak w środowisku górniczym głosów, że takie firmy, jak PG Silesia czy LW Bogdanka płacą za projekt, mający na celu dociągnąć w warunkach spokoju społecznego Kompanię Węglową do wyborów parlamentarnych. Jak się Pan na tego typu opinie zapatruje?
– Przede wszystkim, tak dużymi spółkami państwowymi, jak Kompania Węglowa, zarządza się od wyborów do wyborów, bez spójnej długofalowej strategii.
Jak spojrzy się na Kompanię Węglową na przestrzeni ostatnich lat, to zauważy się, że nie ma żadnego pomysłu na tę spółkę.
Obecnie, po pierwszej turze wyborów prezydenckich widzimy coraz większą nerwowość w ekipie rządzącej. A w spółkach państwowych myślą głównie o tym, żeby jakoś przetrwać na stanowiskach.
Chcę się tutaj odnieść do słów wiceprzewodniczącego Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacława Czerkawskiego, którego bardzo szanuję jako działacza związkowego.
Ciekawe jednak, co powie wtedy, kiedy zaczną się zwolnienia w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia, które mogą dotyczyć również członków Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Co wówczas powie Wacław Czerkawski? Powie, że Kompania Węglowa oferuje węgiel poniżej kosztów jego wytworzenia, bo tego wymaga sytuacja?! My, jako Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia, jesteśmy podmiotem górniczym chcącym na zdrowych, rynkowych zasadach konkurować na rynku polskim i europejskim.
A więc?
– A zatem, jeżeli ma być dotacja i pomoc publiczna – to niech obejmie również takie podmioty, jak Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia czy Lubelski Węgiel Bogdanka. My też płacimy podatki! I my także chcemy takiej pomocy.
Sądzi Pan, że jak PG Silesia tupnie nogą, to coś zmieni?
– To nie będzie tylko PG Silesia, gdyż cała branża zwiera szyki widząc, co się dzieje na rynku i widząc, jak Kompania Węglowa rozregulowuje polski rynek cen węgla. Dość już psucia rynku przez Kompanię Węglową.
Jakie działania zamierzacie podjąć?
– Niebawem odbędzie się spotkanie przedstawicieli strony społecznej ze wszystkich spółek węglowych – łącznie z Kompanią Węglową – jak i władz regionalnych związków.
Na tym spotkaniu będziemy się starali przyjąć stanowisko, które zostanie skierowane do zarządu Kompanii Węglowej i właściciela, by zaprzestać stosowania – wskazywanego przez uczestników rynku – dumpingu przez Kompanię Węglową.
Jako strona społeczna Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia – w którym w ostatnim pięcioleciu podjęliśmy ogromne wysiłki organizacyjne, a także redukcję kosztów pracy – nie pozwolimy na to, żeby miejsca pracy zostały zmarnowane na skutek nieodpowiedzialnej polityki cenowej węgla akceptowanej przez właściciela i prowadzonej przez Kompanię Węglową.
A przypomnę, że przyjęliśmy w ostatnich latach ok. 1500 osób do pracy. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to skierujemy tę sprawę do odpowiednich instytucji w Unii Europejskiej.
Nie przesadzacie?
– Nie, bo chodzi o funkcjonowanie firmy i o miejsca pracy. Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia ma dziś zakontraktowany węgiel. Natomiast widać już nerwowość i poruszenie wśród odbiorców związane z możliwością nabycia dużo tańszego węgla z Kompanii Węglowej, co budzi nasz ogromny niepokój.
Rozmawiał: Jerzy Dudała