Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia z Czechowic-Dziedzic jest w trudnej sytuacji i ma wydobywać węgiel tylko do końca 2021 roku. Jednak w kopalni liczą, że znajdzie się inwestor chcący przejąć Silesię. – Z powziętych informacji wynika, że w ostatnim czasie czterech inwestorów złożyło oferty na zakup udziałów Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia – zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Grzegorz Babij, przewodniczący Solidarności w PG Silesia.
– Z powziętych informacji wynika że w ostatnim czasie czterech inwestorów złożyło oferty na zakup udziałów Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia – zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Grzegorz Babij, przewodniczący Solidarności w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia.
– Są tam nie tylko inwestorzy finansowi, ale również z branży wydobywczej. Nie ma co ukrywać, że na dzień dzisiejszy i przy obecnej sytuacji w górnictwie optymalnym rozwiązaniem byłoby przejęcie PG Silesia przez inwestora branżowego z uwagi na znajomość górnictwa i z potwierdzonym źródłem finansowania. Dzisiaj nie ma czasu na eksperymenty – dodaje.
Wskazuje przy tym, że po wcześniejszym wolnym toku postępowania sprzedażowego sierpień wlał trochę optymizmu.
– W Pradze powstał zespół, który jest odpowiedzialny za kontakty z inwestorami. Mamy nadzieję, że będzie to szybka ścieżka a nie spowalnianie procesu jakimiś dziwnymi procedurami – podkreśla Grzegorz Babij. – Nasz dotychczasowy właściciel powiedział że rezygnuje z PG Silesia, więc oczekujemy szybkich działań dotyczących zmian właścicielskich.
Zaznacza przy tym, że Silesia jest kopalnią na ruchu, ale nie prowadzącą robót przygotowawczych.
– Musimy jak najszybciej ruszyć przodkami, aby dotrzymać harmonogramu – podkreśla Grzegorz Babij. – Dodam jeszcze, że jako związki zawodowe reprezentujące pracowników musimy dowiadywać się pokątnie a nie otrzymujemy bieżących informacji o toczącym się procesie, jak to było ustalone. Uważam że załoga PG Silesia zasługuje na rzetelną i bieżącą informację. Załoga powinna jak najszybciej mieć zapewnioną stabilizację zawodową. Taką, jak obiecano jej przez ostatnią dekadę.
Pod koniec sierpnia 2020 r. Małgorzata Bajer, dyrektor Departamentu Komunikacji i PR czechowickiej kopalni poinformowała, że PG Silesia zawiesiło proces zwolnień grupowych. Zwolnienia miały objąć 250 pracowników kopalni. Intencją tamtej decyzji było wsparcie dla ewentualnych inwestorów, którzy mogliby przejąć kopalnię. Wskazano wówczas, że utrzymanie niezbędnego poziomu zatrudnienia, to sygnał dla potencjalnych inwestorów, którzy mogliby liczyć na sprawne przejęcie zakładu i płynną kontynuację działalności operacyjnej.
Tylko za rok 2019 z PG Silesia do państwowego budżetu wpłynęło ponad 88 milionów złotych. W ciągu ostatnich 10 lat właściciel w postaci czeskiego EPH przeznaczył blisko 1,5 mld złotych na inwestycje w czechowicką kopalnię. W grudniu 2019 roku PG Silesia uzyskało koncesję przedłużającą wydobycie węgla i metanu do 2044 roku.
Źródło: https://www.wnp.pl/gornictwo/kopalni-silesia-szuka-inwestora-mowi-sie-o-czterech-zainteresowanych,419156.html