Przed Marcinem Sutkowskim wiele wyzwań

2021-02-09

A- A A+

Bumech przejął kopalnię Silesia. I ma ambicję, aby była ona jedną z najpóźniej zamykanych kopalń w Polsce. Cel jest taki, by wysoka jakość węgla, efektywność eksploatacji i bezpieczeństwo pracy spowodowały, że wydobycie węgla w tej kopalni będzie opłacalne przez cały okres planowanej transformacji polskiego górnictwa. Zatem przed nowym prezesem Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia, którym niedawno został Marcin Sutkowski, stoi wiele wyzwań.

– W połowie lutego planowane jest uruchomienie robót przygotowawczych w kopalni Silesia, co jest bardzo pozytywne, bowiem na przełomie sierpnia i września 2020 roku roboty przygotowawcze zostały wstrzymane – zaznacza w rozmowie z portalem WNP.PL Grzegorz Babij, szef Solidarności w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia.

Wskazuje jednocześnie, że plan ich wznowienia jest dobrą wiadomością dla załogi, jasno bowiem pokazuje, że nowy właściciel kopalni w postaci firmy Bumech zamierza kontynuować wydobycie z kolejnych ścian i pokładów.

Jak dotąd, nie doszło do oficjalnego spotkania – dotyczącego perspektyw kopalni Silesia – załogi z nowym właścicielem. – Liczymy, że dojdzie do takiego spotkania w najbliższym czasie, ponieważ pracownicy z niecierpliwością czekają na jasne deklaracje nowego właściciela, co do dalszego funkcjonowania Silesii – podkreśla Grzegorz Babij. – Chcę też jednoznacznie podkreślić, że pracodawca nam się nie zmienił i pozostaje nim Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia. A co za tym idzie, nadal obowiązują wszystkie przepisy wynikające z zakładowego układu zbiorowego pracy, regulaminów i innych porozumień – zaznacza Grzegorz Babij. I dodaje, że przedstawiciele strony społecznej będą dążyć do możliwie jak najszybszego rozpoczęcia rozmów na temat porozumienia z maja 2020 roku dotyczącego obniżenia wynagrodzeń załogi PG Silesia o 10 proc.

– Liczymy, że nasz nowy właściciel wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom górników i kwestie dotyczące na przykład zasad premiowania będą jak najszybciej dogadane. Chodzi o to, żeby sprawa powrotu premii została jak najszybciej ustalona. To zniwelowałoby dotkliwą dla górników obniżkę wynagrodzeń o 10 proc. – wskazuje Grzegorz Babij.

Bumech zajmuje się drążeniem wyrobisk podziemnych, serwisem i remontem maszyn górniczych. Zajmuje się także produkcją urządzeń i maszyn górniczych. – Zakładamy, że Bumech będzie kontynuował funkcjonowanie w górnictwie węgla kamiennego przez  co najmniej 10 lat – wskazał w niedawnym wywiadzie dla portalu WNP.PL Marcin Sutkowski, dyrektor generalny Bumech SA, który został niedawno prezesem Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia. – W celu umocnienia pozycji firmy w branży, podjęliśmy wielkie wyzwanie, jakim jest zakup kopalni węgla kamiennego Silesia w Czechowicach-Dziedzicach – zaznaczył.

To strategia Bumechu na swoistą „ucieczkę do przodu”, gdyż – z jednej strony – ma pomysły, jak rentownie prowadzić wydobycie w tej kopalni, a z drugiej – zlecenia od Silesii dla spółek grupy Bumech mają zapewnić kompensowanie zmniejszającego się strumienia zamówień z innych kopalń.

Należy przypomnieć, że Bumech, w związku ze spełnieniem wszystkich przesłanek, zawarł w końcu stycznia przyrzeczoną umowę zakupu 99,975 proc. udziałów w kapitale zakładowym Przedsiębiorstwa Górniczego Silesia. Bumech jest przedsiębiorstwem świadczącym usługi dla górnictwa. Spółka jest notowana na warszawskiej giełdzie od 2009 roku.

Źródło: WNP.PL